poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Smutny poniedziałek

Dzisiaj w skrzynce pusto.
Siatkarze przegrali mecz z Australią, coś złego się z nimi dzieje. Mam nadzieję, że to tylko chwilowy spadek- no właśnie czego- formy? Mimo porażki dalej wierzę w zwycięstwa. Jest to bezapelacyjnie najlepsza drużyna. Nasi piłkarze mogliby im co najwyżej buty czyścić :)
Siatka plażowa też mnie wciągnęła, oczywiście słabiej niż halowa. Dopingowałam dzisiaj z całych sił, ale niestety nie udało się,  pojedynek był bardzo wyrównany i za to należą się naszym wielkie ukłony. Przegrali w walce :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz