sobota, 15 czerwca 2013

Morze Martwe

No i korzystając w chwili oddechu dodam kolejną, z której bardzo się cieszę.
A mianowicie kartka przedstawiająca Morze Martwe. Kartka przywędrowała do mnie z Izraela. I jest to moja pierwsza wypisana i oznaczkowana z tego kraju. Podobno według tradycji na dnie morza znajdują się ruiny biblijnej Sodomy i Gomory. Taka ciekawostka.
Morze Martwe jest niezwykle zasolone dzięki czemu człowiek unosi się na wodzie. Podobno jedyny sposób, żeby się w nim utopić to próba zrobienia fikołka.
Na kartce widać wytrącenia soli. W wyniku parowania woda ucieka do atmosfery, a sól odkłada się na jakichś suchych powierzchniach (dlatego utwory np. solne nazywane są ewaporatami). Na pewno każdy w przedszkolu robił takie doświadczenie, że nasypywał kilka łyżek soli do szklanki, a później na patyczku ze sznurkiem codziennie rano oglądał czy sól już się odłożyła, czy jeszcze nie :D
A tutaj ciekawy artykuł na temat zanikania tego morza http://wyborcza.pl/1,75400,10939299,Morze_Martwe_umiera_naprawde.html , w przeszłości taki los spotkał Morze Aralskie, które właściwie jest jeziorem. Wraz ze spadkiem poziomu morza zwiększa się zasolenie, które uniemożliwia życie wielu organizmom wodnym, obniża się także poziom wód gruntowych co ma także wpływ na okoliczne ekosystemy. A przyczyną tego całego zamieszania był znaczący wzrost poboru wody z rzek zasilających jezioro głównie w celu nawodnienia pobliskich pól bawełny i ryżu. Można przeczytać nawet, że rzeki te (Amu-daria i Syr-daria) już w ogóle nie zasilają jeziora, bo pobór jest na tyle duży, że rzeki wysychają . Swego czasu,żeby naprawić sytuację chciano zawracać bieg rzek :D Chyba patykiem ^^. Z tego co widzę w artykule wprowadzono program, który pozwolił na podwyższenie poziomu wód w tym jeziorze. Zainteresowanych zachęcam do przeczytania artykułu.
http://swiat.newsweek.pl/powraca-woda-do-jeziora-aralskiego,96546,1,1.html

A, że podczas konkursu na bloga roku obiecałam powrót co jakiś czas konkursów to dzisiaj pierwszy z nich. W komentarzu podajemy nick z postcrossingu oraz  link do oficjalnej geologicznej kartki (interpretacja dowolna), którą otrzymaliście lub wysłaliście.
Nagrodą będzie geologiczna kartka, a jak!


Cupko!

Ostatnio udało mi się powiększyć skromną, chyba 2 touhnotkową kolekcję siatkarską.
W mojej skrzynce zagościł Konstantin Cupkovic, nie wiem jak on się tam zmieścił, bo ma prawie 2metry ^^ No ale jak to na uniwersalnego siatkarza przystało dał radę.
Karteczka wygląda tak
Kartkę można kupić w oficjalnym sklepie Skry Bełchatów wraz z kompletem innych kartek przedstawiających  zawodników.

Ja otrzymałam ją dzięki uprzejmości peku17 :)

sobota, 1 czerwca 2013

Giełda minerałów

Dzisiaj idę na giełdę minerałow, z jednej strony nie mogę się doczekać, a z drugiej wiem, że mam tyle na głowie i każde godziny poza domem powodują, że później się nie odrobię. No ale cóż ja poradzę, że bardziej mnie ciągnie do skał niż do projektów.
Poniżej wspaniała seria znaczków, którą chyba najczęściej kupuje, szkoda, że teraz nominały się średnio zgadzają :| Można kupić jako arkusz, lub jako serię.
http://filatelistyka.poczta-polska.pl/sklep_pl/850,1,1000000460,18,18,28
Do tego są koperty, w jednej dostałam znaczki :P Może kiedyś doślą mi pozostałe 3 :)



http://filatelistyka.poczta-polska.pl/sklep_pl/850,1,1000000476,21,21,24
Może jeszcze podpisze dla nie zorientowanych:
zielony minerał- Chryzopraz związany z rudami Niklu, na praktykach ( w Ząbkowicach Śląskich) szukaliśmy chryzoprazów szkoda, że nie wiedzieliśmy wtedy jak on dokładnie wygląda i jedyne co udało mi się wygrzebać to  marne podróbki, ale też zielone ^^. Nie pamiętam niestety nazwy tych podróbek^^ Przypomniało mi się! To był pimelit.
czerwony minerał- Agat, chyba każdy słyszał, znany kamień^^ jubilerski
żółty :D to nic innego jak Gips, tak naprawdę jest bardziej biało-przezroczysty, ja widziałam go w formie włókienek przypominający trochę plastik, który za długo poleżał na słońcu.
niebieski- znowu rudy tym razem żelaza i Sfaleryt, ile się namęczyłam na przedmiocie rudy z rozpoznawaniem poszczególnych minerałów rudnych ^^ Tak więc sfaleryt pamiętam do dziś :)

A, żeby nie było tak smutno to wkleję moja ulubione dwie kartki z minerałami, pewnie przewinęły się już (jedna nawet miała osobny post). No, ale cóż poradzić pasują do tematu jak ulał. :)


Disney

Tak mnie natchnęło do napisania postu o znaczkach, mojej ulubionej serii.
Wchodzę na stronę Poczty Polskiej w wiadomym celu, a tu takie cuda znalazłam. Wspaniały blok i koperta Disneya w dodatku z mojej ulubionej bajki dzieciństwa; Kaczorem Donaldem i Myszką Miki. Prezent w sam raz na dzień dziecka :)

źródło https://filatelistyka.poczta-polska.pl/sklep_pl/850,1,1000001731,1,18,30

A że Disneya uwielbiam można się przekonać po kartkach z mojej kolekcji, żeby nie tworzyć kilometrowego postu wkleję tylko te z Myszką Miki. Reszta do obejrzenia w albumie, No i o moich ulubionych znaczkach, o których miałam pisać wspomnę w kolejnym poście (i kto jest królową off-topicu?).
album->  https://picasaweb.google.com/114201676409017450947/Cartoons